Komunikacja - kontakt - spotkanie
Codzienne rozmowy są najważniejszymi składnikami naszego życia, niezależnie od zmian technologicznych i kulturowych. Są one dla naszej psychiki – naszych uczuć, myśli, zamiarów, wyobrażeń – równie ważne, jak atmosfera i pokarm dla naszych ciał. Podobnie jak powietrze, którym oddychamy, i posiłki, które jemy, rozmowy z innymi ludźmi mogą być zdrowe i życiodajne albo toksyczne i niszczące. Rzadko uświadamiamy sobie wagę naszych „zwyczajnych” rozmów, podobnie jak nieczęsto zastanawiamy się nad znaczeniem tlenu, azotu i innych substancji, które wymieniamy z otoczeniem w procesach metabolizmu. Ryby prawdopodobnie nie zdają sobie sprawy z tego, że żyją w wodzie, dzięki niej. My, ludzie, pod pewnym względami bywamy jak one – rzadko dostrzegamy to, co w naszym życiu najważniejsze.
Jeśli za czymś tęsknimy, czasami nieznośnie, jeśli czujemy, że czegoś jest w naszym życiu zbyt mało lub za dużo – przyjrzyjmy się swojej komunikacji. Jak doświadczam rozmów, z osobami bliskimi i dalszymi? – czy czuję się w ich trakcie swobodnie, czy jakbym mówił/a przez tubę lub zza maski? Jakie mam wobec różnych rozmówców nastawienie, jak do nich podchodzę? – z otwartością czy raczej „na sztywno”? Czego od swoich rozmów oczekuję? – wzajemnej wymiany, czy tylko wygadania się, osobistego ukojenia? Jak rozmowy prowadzę? – trzymając się utrwalonego przez lata schematu, czy podążając za emocjami i potrzebami, własnymi i drugiego człowieka? Jak się po nich czuję? – lepiej, pewniej, spokojniej, czy może gorzej, jakbym chciał/a coś naprawić lub był/a w potrzasku?
Czytaj dalej...