Emocje, czyli serce

Kilka lat temu prowadziłam wykład pt. Jak uczyć dzieci tego, czego chcemy je nauczyć?, przeznaczony dla rodziców dzieci uczestniczących w Sądeckiej Akademii Dziecięcej. Wykład zaczęłam od zapytania rodziców o to, czego chcieliby swoich dzieci nauczyć. W odpowiedzi usłyszałam: Języków! Matematyki! Obsługi komputera! Twórczości! Przedsiębiorczości! Słuchałam tych propozycji z rosnącym przerażeniem. Wreszcie, gdzieś z boku sali, padła odpowiedź, która mnie uspokoiła: Miłości.

Rodzice, pragnący dla swoich dzieci tego, co najlepsze, wymieniali umiejętności, które w naszej kulturze uchodzą za cenne, korzystne. Czy jednak umiejętności informatyczne, językowe, biznesowe mogłyby, same w sobie, uczynić życie ich dzieci dobrym, szczęśliwym, wartym przeżycia? Raczej nie.

 Masz ochotę na całość? Kliknij!

Anna Tylikowska

Konsultuję, doradzam, wspieram. Wykładam i szkolę. Przyglądam się, dotykam, smakuję. Dziwię się, pytam, nasłuchuję. Kontestuję, sprawdzam, akceptuję. Oddycham. Kocham stado, w którym żyję. Kocham słońce i księżyc. Ziemię i wodę. Wiatr i ciszę.

ania@integralnie.pl | tylikowska | 501 575 071

Dodaj komentarz do tego wpisu

Czujesz - sądzisz, że możemy coś dla Ciebie zrobić?

Bądźmy w kontakcie!